Na uniwersytecie mamy dość liczną grupę studentów z Japonii i postanowili oni zorganizować dla pozostałych studentów sympatyczną imprezę prezentującą typowo japońskie potrawy. Oczywiście nie mogło mnie tam zabraknąć! Musicie wiedzieć, że nigdy japońskich przysmaków typu sushi wcześniej nie próbowałam i zasadniczo byłam przekonana, że tak już pozostanie. Jednak jedzenie wyglądało tak smakowicie, że ostatecznie nie mogłam się powstrzymać! I chociaż moim ulubionym daniem na tej imprezie był „tradycyjny” kurczak curry z ryżem na ciepło, to i wszystkie pozostałe dania okazały się całkiem interesujące! Więcej szczegółów w opisach do zdjęć 🙂 Na pierwszym zdjęciu widzimy ryż w kołderce z łososia. Był to także pierwszy raz w życiu kiedy jadłam łososia…Przekąska okazała się bardzo smaczna, lekko pikantna, super!
Całkiem smaczne zawijasy, o ile dobrze pamiętam ryż z kurczakiem curry.
Najbardziej popularny rodzaj sushi czyli Norimaki. W porządku, ale miłośniczką tego nie będę 😉
Ryżowe kopce składające się z ryżu i różnych dodatków do smaku – dobre ale czemu na zimno?!
Talerz prezentuje się przyznacie kolorowo i apetycznie 🙂
Na zdjęciu niewielka część uczestników imprezy – podobno było nas w sumie ponad 80 osób!
Dzień jak co dzień czyli wygłupy z Hannah 🙂
Każdy z uczestników otrzymał identyfikator ze swoim imieniem napisanym po japońsku, fajny pomysł!
Kucharz przy pracy!
Ściany ozdobione były obrazkami z popularnych w Japonii bajek, królowała oczywiście Manga ale były także „japońskie” Muminki!
W gronie przyjaciół, znajomych i nieznajomych mi znajomych znajomych 😉